Witajcie!!
Wróciłem do Was po wakacjach. I tym samym znowu zasypię Was nowymi wpisami na BLOGU!!
Ostatni tydzień spędziłem na Helu. Czekając na wiatr, jak widac na poniższych zdjęciach, wymyślaliśmy wraz ze znajomymi atrakcje zastępcze. Kilka poranków było takich, że nawet jak wiało to po nocnej imprezie nie było siły aby się ruszyć Camping ma to do siebie, że nigdy nie wiesz kiedy będzie impreza
W czasie wolnym od wiatru i imprez polecam atrakcje takie jak: skutery wodne, wakeboard czy budowanie zamków z piasku
Natomiast jak wieje możemy ruszyć na wodę. A do tego przyda nam sie deska z żaglem.
Fakt nie jest to może najtańszy sport, ale daje bardzo dużo przyjemności. Po tygodniu można zrzucić kilka kilogramów. Mi sie udało
Sprzet na którym ja pływam, to sprzet race-owy, do slalomu.
Deska Tabou Manta cena około 6000 zł
Pędnik Severne 6.7 na maszcie i bomie 100 carbon około 4000 zł
Pianka ION 600 zl
Trapez Prolimit 600 zl
Kapok Mystic 300 zl
Ale jest też i tańsza alternatywa… Taki sprzęt można wypożyczyć. Koszt kompletu wraz z pianką (tydzień) przedstawia się następująco:
- deska z żaglem 700 zł
- pianka 150 zł
Co daje nam osiem i pół stówki.
Fajną alternatywą dla hotelu jest camping, Tu zapomina się o wszystkich problemach, a życie toczy sie w wolniejszym tempie. Można tu również. wypożyczyć sprzęt i spotkać moją skromną osobę, która chętnie udzieli kilku wskazówek jak pływać ))
Pozdrawiam
PEKAY!
elo bedzie spotkanie z fanami w 71? w sensie we wrocławiu
pekay! jestem z suraszkowa i kocham twój styl życia
pozdrawiam
anonim
Co to za laska Pekay?
a buty Pekay, gdzie buty?! stopy Ci zmarzły!
Pk Jaki ty przystojny <3
Widać słonko nie grzało, ale ważne że wakacje się udały
hi. fajny fryz… czego nie można napisać o innych facetach:-). pozdro
Siemka!

Fajny z ciebie kolo, Piotrek! Jak się śmigało?
Jesteś jeszcze na Helu, bo zobaczylabym Cię w akcji!
Długo już pływasz?
Trzymaj się!!!!! Buziaki :*
ładną masz dziewczynę:)